Seks, narkotyki, morderstwo, wyłudzenia, NFZ, ZUS…

Wzięłam sobie do serca szkolenia dotyczące nadawania tekstom mocnych tytułów. Muszę jeszcze popracować nad związkiem tytułu z treścią, ale póki co, musicie wybaczyć. Ogłoszenie mam. sportowe.
Nie, nie uprawiam regularnie żadnej sportowej dyscypliny. Nie tylko dlatego, że teraz bije rekordy życia w biegach do WC na czas, czy za swój największy sukces uważam podnoszenie się z łóżka i nie sikanie w majty w czasie kichania. Nie jestem fit, trendy, nie jem sałaty i nie szukam wewnętrznego ja, nie kocham Ewy Chodakowskiej, ale lubię, kiedy ludzie są cwani i robiąc coś dla siebie znajdują sposób, żeby pomóc innym. Tak wiesz, żeby było skutecznie i nie bolało. Czego ta Radomska znowu chce? Żebyś się spocił, jeśli lubisz, w szczytnym celu i fajnym miejscu. Żebyś poinformował innych pocących. Jest sprawa.

Wujcio Onet organizuje I Mistrzostwa Blogerów w pięknych okolicznościach przyrody w Krynicy Zdroju – można jechać, zachwycić się, pobiec, spocić i … pomóc. Celem akcji jest,o, I Stacjonarne Hospicjum w Centralnej Polsce – czyli Hospicjum Fundacji Gajusz. 

Jeżeli blogujesz i biegasz – dołącz się i poinformuj swoich czytelników. Jeśli tylko blogujesz, to przynajmniej poinformuj i udawaj, tak jak ja, że  winnych okolicznościach i zaraz po zakupie specjalistycznego obuwia oraz statku kosmicznego, zaczniesz to robić, a tymczasem polecasz. A jeżeli tylko biegasz, ale nie blogujesz, to albo zacznij blogować, albo przestań biegać, to znajdziesz czas na blogowanie 😀

A Tak poważnie – rozsyłajcie wici Drodzy Państwo, bo fajna impreza się kroi, a ja chcę na swoim wallu  fejsbukowym zobaczyć masę denerwujących zdjęć i fotorelacji szczęśliwych, spoconych ludzi. Liczba miejsc ograniczona. A po bieganiu blogowe warsztaty.

Termin: 7 września 2013 r.
Start: godzina 10:50
Miejsce: deptak w Krynicy – Zdrój

WIĘCEJ INFORMACJI ORAZ WSKAZÓWEK JAK ZAKLEPAĆ SOBIE MIEJSCE TU TU TU, NA BLOGU ORGANIZATORA:

http://biegblogerow.blog.pl/
ORAZ NA STRONIE WYDARZENIA NA FB:
https://www.facebook.com/imistrzostwablogerow?fref=ts

 

Jako, że mordą, sercem,blogiem, nogami, ręcyma i bęcem ciążowy promuję Budowę hospicjum, to chyba oczywiste, że Onetowi, za okazane w tej promocji wsparcie, należy się wpis i wiaderko łez ciężarnej Radomskiej wynikających ze wzruszenia tudzieŻ z bliżej nieokreślonego powodu, których jakoś ostatnio pod dostatkiem…

DZIĘKI ONET!  

13 komentarzy
  1. przy takim połączeniu wyrazów w tytule czekam na konkretną sensację i sama się z siebie śmieję jak rządny „krwi i sensacji” jest człowiek. 😉 dałam się nabrać:) a co do biegów jestem również za – tyle że ja daleko mam do Krynicy 😉 bo tak bym napewno i bardzo chętnie pobiegła ;);)

  2. … nie kumam … wpadłem tylko by zobaczyć … Oleńka z dzidziusiem dziarskie i zdrowe … to najważniejsze … reszta dla tych co znają temat i czują … pozdrawiam … 🙂

  3. Fajna sprawa z tym mocnym tytułem….
    nie ma to jak psychologia przyciągania „widza”…
    Normalnie jak w pudelku..którego oczywiście w ogóle nie czytam…nigdy,,,

  4. Co do idei – dobra, co do tekstów dla dorosłych to zapraszam na mój smakpodniebienia, tam raczej nie ma delikatnych tekstów ;)ale widzę i u Ciebie ;mocne’ słowa, a co do Onetu… ten portal zostanie opisany przez mnie w specjalnym tekście…

  5. Jesteś fantastyczną kobietą, dawno się tak przy blogu nie śmiałam :-)) Co do dziecka – nie ma większej radości niż mały szczerbaty osesek, a przyjście na świat małego brzdąca to naprawdę nie koniec świata – mój ma już 6 lat, życie płynie spokojnie, kino jest, książki są, znajomi, wyjazdy nawet za granicę od 1 roku życia młodego… Da się żyć, a radości co nie miara… 🙂 Będzie dobrze!

Napisz komentarz:

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.